Oświadczenie

Szanowni Państwo!

Do tej pory nie wypowiadałem się osobiście na temat działalności Stowarzyszenia, bo w mojej ocenie ważniejsze są czyny. Wszystko co dotychczas robiłem wspólnie z moimi Koleżankami i Kolegami kuratorami było zawsze ukierunkowane na rozwój kurateli oraz czynione dla dobra naszej grupy zawodowej. Są na to argumenty i dowody, m.in. te umieszczone w serwisie internetowym WSKS. Do zabrania głosu zmusił mnie niejako list Andrzeja Martuszewicza, Prezesa KSZKS z siedzibą w Warszawie, rozesłany do kuratorów w Polsce o treści, jakobym ja i WSKS działało na niekorzyść środowiska kuratorskiego, skłócając to środowisko. Tak właśnie treść tego listu, przekraczającego granice dobrego smaku, odebrałem. Chodzi o mój wywiad dla Radia Koszalin, którego udzieliłem podczas udziału w listopadzie 2005 roku na konferencji zorganizowanej przez pracowników naukowych Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Słupsku. Wywiad dotyczył organizacji wykonywania kary ograniczenia wolności na terenie Poznańskiego Okręgu Sądowego. Wywiad ten został poprzedzony moim wystąpieniem, na ten właśnie temat podczas dyskusji panelowej, w jednej z grup dyskusyjnych. Słowa jakie skierowałem do uczestników dyskusji zainteresowały dziennikarkę Radia Koszalin, która postanowiła kontynuować temat na antenie swojej rozgłośni. Treść wywiadu znajdziecie w dziale PLIKI. Koleżanki i Koledzy! Sami we własnym sumieniu rozsądźcie, czy treść wywiadu może szkodzić kurateli w Polsce. Raz jeszcze pragnę podkreślić, że działania Stowarzyszenia, które reprezentuję, są zawsze nacechowane głęboką troską o dalszy rozwój kurateli w Polsce. Wszelkie zaś osiągnięcia są wspólnym sukcesem całego środowiska kuratorskiego skupionego w WSKS z siedzibą w Pile, z czego jestem dumny i za co składam Wam serdeczne podziękowania.

Dodaj komentarz