Sprawcom przemocy można pomóc

Praca ze sprawcami przemocy domowej należy do najtrudniejszych i najmniej efektywnych, czego doświadczył chyba każdy kurator sądowy. Przyczyn tego stanu rzeczy jest bardzo wiele, a ich analiza stanowi materiał na odrębny artykuł. Z naszych doświadczeń wynika, iż sam fakt ukarania sprawcy poprzez wydanie wyroku skazującego oraz oddanie pod dozór bardzo rzadko przyczynia się do trwałej zmiany jego zachowania oraz poprawy funkcjonowania w rodzinie.Działania podejmowane przez kuratorów mają bardzo ograniczoną skuteczność głównie z uwagi na to, iż nie dysponujemy narzędziami niezbędnymi w pracy ze sprawcą. Co w obecnej sytuacji kurator może zrobić, aby wpłynąć na zmianę zachowania swego podopiecznego?

  • Może podopiecznego straszyć więzieniem, czyli złożeniem wniosku o zarządzenie wykonania kary, ale działanie takie nie przynosi zazwyczaj pożądanych efektów. Strach przed karą bez wątpienia sprawia, że część sprawców powstrzymuje się od stosowania przemocy fizycznej, przemoc emocjonalna trwa jednak nadal, często wręcz się nasilając. Tak wymuszona zmiana zachowania skazanego nie ma jednak charakteru stałego i gdy wraz z końcem okresu próby zniknie poczucie zagrożenia – przemoc będzie trwała nadal. Istnieje jednakże duża grupa skazanych, których nawet perspektywa odbycia kary pozbawienia wolności nie mobilizuje do zmiany. Jakże często ofiara słyszy: „zabiję cię, a potem pójdę siedzieć, wszystko mi jedno”.
  • Może podejmować działania w celu zobowiązania sprawcy do podjęcia terapii odwykowej. Zazwyczaj są to działania przynoszące wymierne efekty w postaci spadku nasilenia przemocy. Jednak nie wolno tu zapominać o kilku ważnych kwestiach. Otóż nadużywanie alkoholu przez sprawcę nie jest przyczyną stosowania przez niego przemocy, alkohol jest tylko czynnikiem obniżającym kontrolę zachowań. Zaprzestanie jego używania, a szczególności podjęcie terapii odwykowej bez wątpienia przyczynia się do redukcji czynów przemocowych. Jednakże skłonność do rozwiązywania w ten sposób sytuacji konfliktowych i narzucania swej woli innym – pozostaje niezmieniona. Poważną barierę stanowi także motywowanie do podjęcia leczenia. Z mojego doświadczenia, kuratora pracującego w Sądzie Rejonowym w Poznaniu, wynika, iż niezwykle rzadko Sąd korzysta z możliwości nałożenia na skazanego obowiązku leczenia i to nawet w sytuacji, gdy wobec skazanego zdiagnozowana została choroba alkoholowa. Na kuratora zatem spada obowiązek nakłonienia podopiecznego do wyrażenia zgody na podjęcie leczenia, co już po wydaniu wyroku jest trudniejsze. Warto również zauważyć, iż istnieje grupa skazanych stosujących przemoc i nienadużywających alkoholu.
  • Kurator może podjąć pracę z ofiarą, ucząc ją dbałości o własne prawa, udzielając wsparcia, kierując na terapię dla ofiar przemocy, wreszcie udzielając pomocy w podejmowaniu działań zmierzających do usamodzielnienia się, co często prowadzi do podjęcia decyzji o zerwaniu związku ze skazanym, jego eksmisji z miejsca zamieszkania. Podejmowanie takich działań przez kuratora pomimo ich trafności i zasadności, nie rozwiązuje jednak zasadniczego problemu, jakim jest stosowanie przemocy przez naszego podopiecznego, gdyż sprawca tworząc związek z nową partnerką, powielać będzie dotychczasowe sposoby działania i funkcjonowania w rodzinie.

Widzimy wyraźnie, iż możliwości działań podejmowanych przez kuratorów są bardzo ograniczone, a ich efektywność niewielka. Stąd też nasze poszukiwanie takich form i sposobów pracy ze sprawcą, które zapobiegałyby dalszym aktom agresji oraz powrotowi do przestępstwa. Począwszy od 2001 r. kuratorzy Sądu Rejonowego w Poznaniu prowadzą działania na rzecz promowania nowoczesnych metod resocjalizacji, realizując Program Edukacyjno – Korekcyjny dla Sprawców Przemocy Domowej.

Opis i cele programu

Program Edukacyjno – Korekcyjny dla Sprawców Przemocy Domowej, którego celem jest psychoedukacja w kierunku zmiany zachowań typu przemocowego na rzecz postawy partnerstwa i poszanowania wobec domowników stanowi adaptację „Programu z Duluth”. Inspiracją jego powstania było seminarium zorganizowane przez Fundację im. St. Batorego oraz Stowarzyszenie Sedno w 2001 r. pod tytułem „Pomoc dla sprawców przemocy” prowadzone przez Marka Prejznera. Podstawą realizowanego przez nas programu jest założenie, iż przemoc wobec najbliższych jest zachowaniem wyuczonym i kształtowanym społecznie. Wynika z tego, iż poddając sprawcę odpowiednim oddziaływaniom psychoedukacyjnym możemy doprowadzić do redukcji zachowań agresywnych i niejako „oduczyć go przemocy”. Głównym celem Programu jest zatem redukcja zachowań agresywnych u jego uczestników, kształtowanie postawy partnerstwa i szacunku wobec kobiet oraz odpowiedzialności za popełnione czyny przemocowe.

Sposoby realizacji celów

Program ma charakter psychoedukacyjny. W części edukacyjnej koncentrujemy się na przekazaniu szeroko pojętej wiedzy na temat zjawiska przemocy, część korekcyjna ukierunkowana jest na zdobycie umiejętności niestosowania przemocy, trening umiejętności społecznych i asertywności oraz naukę korzystania ze wsparcia społecznego. Program realizowany jest w grupach liczących od 5 do 10 osób, obejmuje 13 sesji (jedna sesja tygodniowo), z których każda trwa 5 godzin dydaktycznych. Program można realizować zarówno w systemie zamkniętym tzn. grupa o stałym stanie osobowym pracuje w jednym cyklu 13 sesji, jak również w systemie otwartym tzn. w trakcie trwania Programu do grupy dołączają nowi uczestnicy, każdy jednak pozostaje w Programie przez czas trwania 13 sesji. W grupach korekcyjnych dla sprawców przemocy, ze względu na duży poziom zaprzeczania i manipulacji ze strony uczestników konieczne jest prowadzenie zajęć przez dwie ściśle współpracujące osoby o wykształceniu psychologicznym lub pedagogicznym, najlepiej kobietę i mężczyznę. Praca w takim duecie jest korzystna z uwagi na fakt, iż relacja pomiędzy prowadzącymi staje się dla uczestników modelowym przykładem komunikacji partnerskiej. Obecność kobiety podczas pracy korekcyjnej staje się dodatkowym czynnikiem konfrontującym, ważnym w procesie zmiany zachowania. Do Programu kwalifikowani są pełnoletni mężczyźni, skazani prawomocnymi wyrokami, zarówno osoby odbywające karę pozbawienia wolności, jak i korzystające z warunkowego zawieszenia jej wykonania. Mężczyźni typowani do udziału w Programie muszą być zdrowi psychicznie, zachowywać abstynencję i nie stosować innych środków odurzających.

Przebieg programu

Pierwszym elementem Programu jest przekazanie wiedzy na temat, czym jest przemoc, jakie są jej rodzaje, formy i dynamika, a także ujawnienie negatywnych norm i wzorców kulturowych wspierających postawę dominacji, władzy i kontroli sprawcy nad ofiarą. Analizie podlega także rola stereotypów na temat tożsamości mężczyzny, ról „męskich” i „kobiecych”. Ujawniamy system wyjaśnień i usprawiedliwień, którymi posługuje się sprawca, aby nie przyjmować odpowiedzialności za swoje czyny. Przyswajanie wiedzy odbywa się w sposób aktywizujący uczestników, między innymi poprzez prowadzenie otwartej dyskusji oraz odwoływanie się do indywidualnych doświadczeń. Kolejnym etapem pracy jest ukazanie cykliczności przemocy. Sprawca traktuje przemoc jako odosobnione akty agresji, nie zauważa ciągłości i zależności pomiędzy nimi. Zadaniem uczestników jest rozpoznanie, iż przemoc dokonuje się w cyklach oraz analiza dynamiki własnych zachowań przemocowych. W oparciu o te doświadczenia, w sposób zindywidualizowany, uczymy sprawców rozpoznawać zagrożenie atakiem. W tym celu analizujemy sygnały płynące z ciała oraz sygnały sytuacyjne i czasowe, które poprzedzają nadchodzący atak. Chodzi wszak o to, by uczestnicy samodzielnie mogli stworzyć rodzaj „instrukcji”: jak postępować, aby zminimalizować ryzyko wystąpienia aktu agresji. Następny etap pracy grupy to zapoznanie uczestników z technikami i metodami, których zastosowanie pozwoli na uniknięcie przemocy. Sesje końcowe poświęcić należy nauce nowych konstruktywnych zachowań będących alternatywą dla zachowań przemocowych. Pomocne są tu wykłady oraz ćwiczenia poświęcone między innymi zachowaniom asertywnym, nowym sposobom rozwiązywania problemów, zasadom sprawiedliwej kłótni oraz nauce umiejętności prawidłowej komunikacji werbalnej i niewerbalnej. Zajęcia zamyka przyjęcie przez sprawców pełnej odpowiedzialności za popełnione czyny.

Uzyskane efekty

Przystępując do wyżej opisanego programu stworzyliśmy 8-osobową grupę wolnościową, z której do finału dobrnęło 6 skazanych. Efekty? Jedna osoba stosuje przemoc nadal, pozostali uczestnicy przemocy nie stosują (jedna osoba zamieszkuje samotnie, od byłej partnerki nie napływają informacje, które mogłyby świadczyć, iż nadal ją prześladuje. Druga osoba przebywa w Z.K., jednak po ukończeniu Programu zamieszkiwała z rodziną dwa miesiące i w tym czasie nie stosowała przemocy). Natomiast spośród uczestników zajęć prowadzonych w A.Ś., w chwili obecnej na wolności przebywają 4 osoby, przemoc stosuje nadal 1 osoba, 3 przemocy nie stosują (jedna osoba zamieszkuje samotnie, od byłej partnerki nie napływają informacje, które mogłyby świadczyć, iż nadal ją prześladuje). Ponadto uczestnicy Programu wypełniają ankiety, z których wynika, iż wyraźnie wzrasta u nich poczucie odpowiedzialności za dokonane czyny przemocowe, oraz iż dostrzegają duże korzyści z uczestnictwa w Programie. Warto podkreślić, iż wśród uczestników naszego Programu zaobserwowano istotne zmiany w postawach i zachowaniach: wzrost krytycyzmu wobec reakcji przemocowych, osłabienie mechanizmów obronnych, zwiększenie szacunku i empatii wobec kobiet.

Dodaj komentarz