Oszczędności i porządki

Poniżej przedstawiam artykuł zamieszczony w czasopismie Gazeta Średzka (w Środzie Wielkopolskiej) z 29 grudnia 2005 roku, jako kolejny przykład z cyklu – dobrej roboty, jaką kuratorzy wykonują w środowisku lokalnym, na rzecz efektywnego wykonywania kar wolnościowych. Jest to relacja o prawidłowym i skutecznym nadzorze nad wykonywaniem kary ograniczenia wolności przez kuratorów zawodowych Zespołu Kuratorskiej Służby Sądowej z Sądu Rejonowego w Środzie Wielkopolskiej.

Straż miejska
Oszczędności i porządki

Ponad dwadzieścia tysięcy zaoszczędziła w tym roku gmina Środa na nazwanych ogólnie pracach porządkowych w mieście. Część prac wykonywały bowiem osoby, którym Sąd Rejonowy w Środzie wymierzył wyrok w postaci wykonania określonej liczby godzin prac na cele społecznie użyteczne.

Blisko rok temu gmina Środa i Sąd  Rejonowy w Środzie zawarły porozumienie w tej sprawie. Od 1 kwietnia nadzór nad pracą skazanych przez sąd sprawuje straż miejska, a koordynatorem wyznaczonym przez burmistrza Wojciecha Ziętkowskiego został komendant Maciej Kubacki. Do 20 grudnia pracę na rzecz gminy wykonywało w sumie 57 osób. Osoby skazane pracowały od poniedziałku do soboty, a godziny pracy były każdorazowo ustalane przez obie strony. W sobotę nie musiały pracować osoby, które np. uczyły się czy pracowały zawodowo. Poza tym nikt nie mógł przystąpić do pracy będąc pod wpływem alkoholu. Zadania, do jakich były one kierowane, często były zgodne z ich kwalifikacjami zawodowymi. O wszystkim na bieżąco informowani przez straż miejską byli także kuratorzy sądowi. Wszelkie informacje na ten temat komendant gromadzi w specjalnym rejestrze. Liczba kierowanych przez sąd osób w poszczególnych miesiącach była nieregularna – od 3 osób w kwietniu do 14 w listopadzie. Wszystkie te informacje zawarte są w rejestrach miesięcznych. Poza tym M. Kubacki prowadzi szczegółowy rejestr godzinowy, który powstaje na podstawie wpisu do Indywidualnej Karty Pracy przepracowanych godzin zatwierdzonych przez komendanta na kartach wewnętrznych. W miesiącu średnio 70% osób odpracowuje karę. Pozostałe skierowane przez sąd osoby albo się w ogóle nie zgłaszają do odbycia kary, albo też kończą jej wykonywanie. W sumie w tym roku, do 20 grudnia, karę w postaci pracy na cele społecznie użyteczne (prace stałe oraz zlecone, czyli powierzone np. zgodnie z posiadanymi kwalifikacjami zawodowymi typu wykonanie remontu w pomieszczeniu) wykonywało 57 osób. W sumie przepracowały one 5118 godzin. M. Kubacki przygotował na koniec roku zestawienie roboczogodzin i wypracowanych kwot pieniężnych przez osoby skazane. W sumie w ciągu tych godzin wykonane zostały prace na kwotę 25590 złotych. Koszty jakie budżet gminy poniósł w związku z tym zadaniem, nie przekroczyły tysiąca złotych. Były związane z zakupem kamizelek, podstawowego sprzętu do pracy (typu pędzle do malowania czy grabie) i obowiązkowe ubezpieczenia.

pik

Dodaj komentarz